Zaproś Boską Moc

Jaki jest sposób na rozwiązanie wszelkich problemów i osiągnięcie harmonii ze światem? Jest on niezwykle prosty i dostępny dla każdego bez wysiłku. Co to takiego? Zaproszenie Boskiej Mocy do swojego życia.

Wszyscy jesteśmy z tego samego źródła. Jest w nas moc, prawdziwa nieskończoność, którą możemy wykorzystać w swoim życiu. Trzeba tylko zaprosić Boską Moc, połączyć się z nią i pozwolić jej działać. A wtedy zaczną dziać się cuda.

Boska Moc, Bóg czy Wszechświat - jakkolwiek to nazwiemy, chce dla nas tylko dobrze. Każdy z nas jest stworzony do zwycięstwa, zasługuje na wszelkie bogactwa mając wypisany plan na obfite, udane, harmonijne życie. Niestety sami komplikujemy sobie naszą egzystencję, zapychając się wieloma negatywnymi programami.

Jest jednak wyjście z tego błędnego koła. Trzeba połączyć się ze źródłem i dać działać Boskiej Mocy, by ta mogła realizować wspaniały plan specjalnie dla Ciebie.

Co konkretnie da Ci zaproszenie Boskiej Mocy do swojego życia?

• Wszystkie sprawy zaczną się układać...
• ...a problemy rozwiązywać
• Osiągniesz szczęście
• wszelaki dostatek
• zdrowie
• oraz harmonie ze światem

Już niebawem dowiesz się jak to uczynić, zmieniając tym samym swoje życie!

Oto początek projektu, który jest w fazie tworzenia:

"Ostatnio czytając “Zero Ograniczeń” Joe Vitale natrafiłem na tekst, który szczególnie zapadł mi w pamięć. Pokazuje on niejako duchową drogę, którą  powinien przejść każdy człowiek.

Oto fragment:

1. Jesteś ofiarą. Wszyscy od urodzenia borykamy się z poczuciem bezradności. Większość z nas nigdy nie wyzwala się z roli ofiary. Myślimy, że każdy chce nas dopaść (...)

2. Masz kontrolę. Nagle trafiasz na film taki jak The Secret, który kompletnie zmienia Twoje podejście do życia (...)

3. Doznajesz przebudzenia. Jakiś czas po osiągnięciu drugiego etapu zdajesz sobie sprawę, że Twoje intencje Cię ograniczają. Przekonujesz się, że mimo korzystania ze swojej mocy nie jesteś w stanie kontrolować wszystkiego. Zauważasz, że gdy poddajesz się większej mocy, wokół Ciebie zaczynają dziać się cuda (...)

Czy właśnie tak wygląda sytuacja w Twoim przypadku? Muszę przyznać, że u mnie właśnie tak jest.

Poznając Prawo Przyciągania czułem ogromne zafascynowanie - “Będę miał wszystko co zechcę, życie będzie pięknie” - myślałem sobie. Rzeczywistość okazała się... całkiem fajna, jednak ‘Sekret’ nie wyjaśniał wszystkich zagadnień i czasami można było odnieść wrażenie, że coś nie zadziałało, mimo że robiłem to, co mi podpowiadano w książce, filmie lub przeróżnych poradnikach.

Był to mechanizm nie do końca zbadany, i niekiedy z jakiś powodów szwankujący. Jednak to szwankowanie sprawiało, że można było dojść do wniosku, że nie wszystko da się kontrolować. I w istocie tak jest; nasz umysł non-stop przechwyca jakieś programy, destrukcyjne schematy, do podświadomości dostają się negatywne myśli i tak dalej. A z tego robi się kuku - mimo iż miało być tak pięknie, okazało się nie za różowo.

W moim życiu takich sytuacji nie było zbyt dużo, bo na ogół Prawo Przyciągania spisywało się całkiem dobrze, ale jednak zdarzało się, że mówiłem: “Dlaczego się nie powiodło?”.

Odpowiedź jest taka jak poprzednio: Nie możemy kontrolować wszystkiego."

Pokój i moc z Tobą!